aaa4
|
Wysłany:
Śro 14:36, 18 Lip 2018 Temat postu: cvbvc |
|
- Spotkałem się dzisiaj z Lyle'em. Wyraziłem zgodę na jego
propozycję pod jednym warunkiem.
Nie mógł ukryć podniecenia. Diana znała go doskonale. Na
pewno zrozumie.
- Chcę dostać pewien list. Jest zamknięty w jakiejś zakurzonej
szafie. Najpewniej w York House.
- Co na to powie Wolsey? - zapytała, marszcząc brew.
- List został napisany prawie piętnaście lat temu. Podano
w nim nazwisko rzeczywistego zdrajcy z Flodden. Dowiedziałem
się o tym dopiero dzisiaj rano.
- Och, Aleks! To było tak dawno. Jesteś pewien tej informacji?
- Tak - potwierdził i opowiedział krótko przebieg wizyty
w więzieniu.
- Aleks! Nie winduj zbyt wysoko swych nadziei. Od tylu lat
z nami współdziałasz i nieustannie coś usiłujesz odkryć. Wiesz
przecież, że Lyle poruszył niebo i ziemię, aby odnaleźć jakikolwiek
cień dowodu. Nic nie znaleźliśmy. Nigdzie. Gdyby list istniał, Lyle
by o nim słyszał, nie sądzisz? |
|